Wednesday, March 29, 2017

Seter naciowy w roli głównej - czyli przepis na dwie sałatki

Jak znosicie zmianę czasu? Bo ja kiepsko. Ciągle chodzę zmęczona i chce mi się spać. Spadł mi również poziom rękodzielniczej kreatywności. Tak na marginesie mówiąc zastanawiam się - właściwie w jakim celu przestawiamy zegarki? Może kiedyś to miało sens ale teraz w dobie takiego postępu technicznego - czy ma to jakieś logiczne uzasadnienie. W wielu krajach zrezygnowano z tego manewru. Już nawet dyskutowałam nad tym, jak rządzących nakłonić do zmiany tego bezsensownego przepisu. Taka zmiana czasu nie wpływa korzystnie ani na nasze funkcjonowanie psychiczne, ani fizyczne. A co dopiero mają powiedzieć małe dzieci, których rytm dnia zostaje całkowicie zaburzony. Co sadzicie na ten temat? 
Żeby dodać sobie odrobinę energii i wzbogacić organizm w witaminy postanowiłam kontynuować swój sałatkowy serial.  Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami dwoma przepisami, w których główną rolę odgrywa seler naciowy. Pierwszą sałatkę wymyśliłam sama a przepis na drugą otrzymałam od koleżanki.
Sałatka nr 1
mi

No comments:

Post a Comment

Czytam w życiowej podróży i idę dalej mimo przeciwności...

Życie to podróż. Każdy dzień to niespodzianka. Kogo spotkamy, czego doświadczymy to wielka niewiadoma. Dla niektórych wędrówka będzie dług...