Friday, August 18, 2017

To jest moje miejsce - to jest mój (nasz) dom cz. 1

Witajcie w ten sobotni, urodzinowy wieczór.
Jeśli ktoś do mnie zagląda to wie, że dokładnie miesiąc temu zaprosiłam wszystkich chętnych na wirtualną imprezę z okazji urodzin. Całkiem sporo kobiet (32) w różnym wieku (od dwudziesto - do pięćdziesięciolatek) na niej się pojawiło. Było mi bardzo miło Was u siebie gościć i jeszcze bardziej Was poznać. 
Dziękuję Madziu (Wielkopolska), Moniko (Gdynia), Tereso (Elbląg), Aniu (Małopolska), Agnieszko (Lubelszczyzna), Moniu (Podkarpacie), Arleto (Południe Polski), Elżbieto, Karino (Niemcy), Natalio, Ewo (Częstochowa), Reniu, Marysiu (Wielkopolska), Mariolo (Świebodzin), Magdo (Śląsk), Agnieszko (Zachodniopomorskie), Olu (Wielkopolska), Agnieszko (Śląsk), Emilio, Angeliko (Anglia), Ago, Agnieszko, Aniu (Śląsk), Kamilo (Nowy Targ), Justyno (Łódź), Justyno (Warszawa), Alicjo (Warmia), Sylwio (Lubuskie), Ewo, Kamilo (Łódzkie), Magdo (obczyzna). Może kiedyś będzie nam dane spotkać się w realu i uścisnąć sobie ręce.

No comments:

Post a Comment

Czytam w życiowej podróży i idę dalej mimo przeciwności...

Życie to podróż. Każdy dzień to niespodzianka. Kogo spotkamy, czego doświadczymy to wielka niewiadoma. Dla niektórych wędrówka będzie dług...