Witajcie!
Przeglądając swoją galerię zdjęć natrafiłam na kilka kulinarnych. A ponieważ dawno niczego jedzeniowego nie publikowałam, postanowiłam dzisiaj podzielić się z Wami kilkoma przepisami. Jeśli nie macie żadnego pomysłu na jutro może moje propozycje Wam się spodobają. Co prawda moja dieta od sierpnia uległa diametralnej zmianie i musiałam się przestawić na dania, które nie zawierają laktozy czy kazeiny ale moich bliskich to nie dotyczy.
Pomysł nr 1
Fasolka szparagowa w sosie
Składniki:
*fasolka szparagowa
*mąka
*masło
*sól
*kwaśna śmietana
Wykonanie:
*do garnka wlewamy wodę (1/3 zawartości), solimy
*fasolkę obieramy z końcówek i kroimy w paski
* po umyciu fasolkę wrzucamy do garna z wodą i gotujemy do miękkości
*następnie zaciągamy mąką i gęstą śmietaną
*po zdjęciu z ognia do fasolki dodajemy łyżkę masła
*podajemy ją z sadzonym jajkiem i ziemniaczkami, które możemy okrasić skwarkami (kiedy nie przestrzegamy postu)
Pomysł nr 2
szpinak
Składniki:
*opakowanie mrożonego szpinaku
*mąka
*masło
*jajko
*sól
*mleko
*kwaśna śmietana
Wykonanie:
*w garnku rozpuszczamy ok. 2-3 łyżek masła lub margaryny
*następnie dosypujemy 1 - 2 łyżek mąki i mieszamy
*wrzucamy rozmrożony szpinak i dalej mieszamy dodając mleko
*całość solimy
*jajko rozmącamy w miseczce i wlewamy do garnka energicznie mieszając
*na koniec możemy dodać ok. 2 łyżek śmietany (nie jest to jednak konieczne)
i łyżkę masła
Pomysł nr 2
pierogi ze śliwkami lub borówkami czy ziemniakami
Składniki:
*ok. pół kilograma mąki
*szklanka gorącej wody
*2 łyżki oleju rzepakowego
*sól
Wykonanie:
*mąkę wysypujemy na stolnicę usypując z niej kopczyk
*w środku robimy dziurkę i wlewamy olej
*do masy dodajemy sól ok. 1/2 łyżeczki
*dolewamy wodę
*wyrabiamy ciasto, które musi być mięciutkie
*w tym samym czasie na gaz wstawiamy garnek z wodą, którą dosalamy
*kiedy woda zacznie wrzeć na garnek nakładamy talerz, który po chwili po nagrzaniu ściągamy i tym razem nakładamy na chwilę, na spłaszczoną kulkę ciasta
*rozwałkujemy cisto
*kroimy w "kwadraty", na które układamy owoce
*posypujemy je cukrem i zaklejamy końce złożonego ciasta
*po wykonaniu pierożków wrzucamy je na wrzątek i gotujemy
*wyciągamy pierogi, polewamy je roztopionym masełkiem i posypujemy cukrem
pierogi z ziemniakami - farsz
*ziemniaki gotujemy, przekręcamy przez maszynkę
*cebulkę kroimy w kosteczkę i podsmażamy na złoty kolor
*dodajemy do ziemniaków
*przyprawiamy solą i pieprzem
*mieszamy
farsz gotowy
*podajemy je polane podsmażonym boczkiem (w postny piątek polewamy masełkiem i podajemy z surówką)
ŻYCZĘ SMACZNEGO:)
Pozdrawiam Was wszystkich
z bliska i z daleka,
młodych i nieco starszych.
Przesyłam Wam same serdeczności
Monika:)
Ojej... wszystko pysznie wygląda :) gdyby nie moje dwie lewe ręce w zakresie kuchni pewnie bym spróbowała któregoś przepisu ;) ;)
OdpowiedzUsuńNie narzekaj tylko próbuj.
UsuńPozdrawiam.
Uzmysłowiłaś mi, że ja jeszcze knedli ze śliwkami nie robiłam w tym roku. A to danie typowo wywołujące wspomnienia z dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńKnedle też lubię. Pozdrawiam ciepło.
UsuńPóki jeszcze można kupić świeżą fasolkę szparagową, muszę wypróbować Twój pierwszy przepis. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJest pyszna.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Apetycznie wszystko wygląda, przypomniałaś mi o pierogach z ziemniakami, dawno nie robiłam! Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDla mnie smakują lepiej od ruskich.
UsuńPozdrawiam.
U mnie też pierogi ;)
OdpowiedzUsuńSmacznego😊
UsuńZabieram przepis na fasolkę. Wygląda przepysznie :). Uściski Moniu :).
OdpowiedzUsuńProszę bardzo.
UsuńŚlę pozdrowienia.
Wow, nie wierzę, mój dzisiejszy obiadek na Twoim talerzu :) Fasolka, ziemniaczki i jajuszko :) Na dokładkę talerz identyczny- villeroy & boch :) :) :)
OdpowiedzUsuńA może to telepatia?
UsuńPozdrawiam pięknie.
wszystko wyglada bardzo smacznie, dziekuje za przepisy napewno skorzystam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo
Smacznego Karino😀
UsuńTa fasolka mnie bardzo zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Wcale się nie dziwię.
UsuńPozdrawiam.
Fasolkę i szpinak to jest to co ja uwielbiam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzpinak - kocham💚
UsuńPozdrawiam.
Wszystkie propozycje obiadowe są świetne. Lubię fasolkę szparagową i szpinak. Twój przepis na fasolkę chętnie wykorzystam. Szpinak najczęściej jadam z makaronem typu penne. A pierożki uwielbiam w każdej postaci, z owocami szczególnie.
OdpowiedzUsuńUdanego weekendu :D
Moja córka lubi jeść szpinak z makaronem.
UsuńPozdrawiam:)
Smakołyki!
OdpowiedzUsuń:):):)
UsuńOj pojadłam oczami. Pierogi z ziemniaczanym farszem bardzo apetyczne i przywołują wspomnienia z wakacji na Podlasiu. Dzisiaj też podziałam kulinarnie i napiszę. Pozdrawiam i zapraszam na degustację.
OdpowiedzUsuńChętnie wpadnę do Ciepie pooglądać.
UsuńPozdrawiam:)
To ja sie rzucam na pierogi:) Oesuuuuu, burczy mi w brzuchu.
OdpowiedzUsuńU mnie w sobotę kolejne pierogi tym razem z mięsem.
UsuńPozdrawiam serdecznie.