Tuesday, May 8, 2018

Książkowe co nieco

Witajcie:)
Ania K. inspiracjewmm w komentarzu pod ostatnim moim postem napisała - "Taki wiersz to niezłe oczyszczenie gdy jesteśmy wkurzeni." Ania bardzo trafnie uchwyciła moje intencje. Przekonałam się, że takie uzewnętrznienie przeżywanych emocji pozwala w bezpieczny sposób je rozładować i zresetować organizm. Jest to jeden ze sposobów na pewnego rodzaju katharsis i złapanie oddechu po trudnym dniu. W moim przypadku podobnie działa sport, prace rękodzielnicze, praca w ogrodzie, rozmowa np. z mężem, czytanie książek, itp. A Wy jakie macie sposoby na odreagowanie napięć? Co Was relaksuje?
A skoro o książkach mowa, to dzisiaj chciałabym Wam serdecznie polecić trzy książki. Dwie polskich (moich ulubionych) autorek i jedną napisaną przez piosenkarkę - Demi Lavato.

No comments:

Post a Comment

Czytam w życiowej podróży i idę dalej mimo przeciwności...

Życie to podróż. Każdy dzień to niespodzianka. Kogo spotkamy, czego doświadczymy to wielka niewiadoma. Dla niektórych wędrówka będzie dług...