Witajcie:)
Ktoś kto do mnie zagląda, dobrze wie, że bardzo lubię dania tradycyjne, proste w wykonaniu i smaczne. I właśnie o takim przysmaku rodem z PRL - u chciałabym Wam dzisiaj napisać. Mowa o bułce z farszem, którą kupowałam w punkcie gastronomicznym znajdującym się na trasie z dworca kolejowego do centrum Leszna, które odwiedzałam w celach zakupowych jako nastolatka. Ten smak z dzieciństwa postanowiłam sobie przypomnieć i wczoraj na kolację coś takiego przygotowałam. Dla siebie w oryginalnej formie jaką pamiętam ze starych czasów a dla męża i córki w nieco odmienionej formie bardziej zapiekankowej - z dodatkiem sera.
No comments:
Post a Comment